jch niw kaplan baner

Nabożeństwo pierwszych czwartków miesiąca. Dwa wydarzenia, które warto uczcić

Co robić w tym dniu i jak go świętować?

Zdarza się czasami w kalendarzu kościelnym, że jeden dzień nie wystarcza, aby uczcić najważniejsze prawdy wiary. Z tego powodu przygotowujemy się przez dziewięciodniowe nowenny, świętujemy oktawy i wreszcie obchodzimy nabożeństwa pierwszych czwartków, piątków i sobót miesiąca. O ile pierwsze piątki i soboty miesiąca są dość dobrze znane i praktykowane, o tyle pierwsze czwartki pozostają jeszcze nie do końca odkryte.

Pierwsze czwartki miesiąca

Każdy pierwszy czwartek miesiąca jest przypomnieniem tego, co świętujemy w Wielki Czwartek. Teologia liturgii przychodzi nam tutaj z pomocą i określa owo przypominanie jako anamnezę (gr. anamnesis – przypominać, czynić pamiątkę).

Słowo być może wydaje się trudne, ale chodzi tutaj o to, że za każdym razem, kiedy w liturgii coś wspominamy, to jednocześnie dana prawda lub konkretne wydarzenie uobecnia się między nami. Tym samym zbawcze dzieło Chrystusa jest kontynuowane w każdym miejscu i czasie. Sam Jezus daje nam wskazanie, mówiąc: „To czyńcie na moją pamiątkę (gr. anamnesin)!”.

W czwartek, poprzez anamnezę, uczestniczymy w Ostatniej Wieczerzy i z Jezusem wchodzimy na drogę Jego Męki. Na pierwszy plan wysuwają się tu dwa ważne wydarzenia: ustanowienie Eucharystii i kapłaństwa.

Dzień Eucharystii

Pierwszy czwartek miesiąca jest dniem Eucharystii, a w związku z tym jest przede wszystkim czasem dziękczynienia. Dziękujemy w nim za największy z cudów, ale także za Kościół i to wszystko, co przyczynia się do naszego zbawienia.

W praktyce najlepszym uczczeniem tego dnia jest przyjęcie Komunii świętej w duchu dziękczynienia za otrzymane dary. Przedłużając ten moment, warto poświęcić chwilę na adorację Najświętszego Sakramentu lub ofiarować komunię za tych, którzy z różnych powodów nie mają dostępu do mszy świętej, a jest takich ludzi na świecie naprawdę dużo.

W wielu kościołach w tym dniu trwa całodzienna lub całonocna adoracja Najświętszego Sakramentu. Nasza obecność przy Jezusie eucharystycznym ma być wyrazem wiary w Jego obecność pod postaciami chleba i wina.

Wdzięczność za dar kapłaństwa

Nierozerwalnie z sakramentem Eucharystii związane jest kapłaństwo. Dzięki niemu msza święta została powierzona w ręce ludzi i może być sprawowana w każdym miejscu i czasie. Tylko poprzez kapłanów Chrystus może w pełni dawać siebie i przebywać wśród ludzi w swoich sakramentalnych znakach.

Pierwszy czwartek jest zatem także dniem wdzięczności za dar kapłaństwa, a co za tym idzie modlitwy za kapłanów o wytrwanie w dobrym i godne sprawowanie świętych obrzędów.

To także czas modlitwy o nowe powołania do służby w Kościele i tutaj, oprócz powołanych do kapłaństwa, uwzględnieni są wszyscy, którzy wspomagają Kościół i księży. Są nimi diakoni, osoby konsekrowane, szafarze Eucharystii i Liturgiczna Służba Ołtarza.

Warto w tym dniu podziękować Bogu za wszystkie te osoby, które pomagają nam na drodze do zbawienia i prosić o „nowych robotników, bo żniwo wielkie”.


Źródło:

pl.aleteia.org

 

 

 

 

 

 

Pierwszy Czwartek miesiąca – nawiedź Najświętszy Sakrament i odpraw Godzinę Świętą

chrystus w getsemaniUlubionym i godnym pochwały zwyczajem osób pobożnych jest nawiedzanie Najświętszego Sakramentu. Kościół święty ustanowił uroczystość Bożego Ciała, w której składa się dzięki Panu Jezusowi nie tylko za to, że zostawił nam swe Ciało, byśmy je spożywali, ale również za Jego stałą obecność, w dzień i w nocy, pod sakramentalnymi postaciami w naszych kościołach. Pan nasz pozostaje na ziemi pod postacią chleba, aby mieszkać i obcować z nami, aby dzieląc nasze wygnanie, przypominać nam swoją miłość. Św. Piotr z Alkantary pisze: „Żaden język nie zdoła wysłowić, jaką miłością kocha Pan Jezus dusze będące w stanie łaski. Boski Oblubieniec ubiega się o wzajemną ich miłość. Lęka się ich obojętności, opuszczenia i zapomnienia od nich i dlatego, odchodząc do nieba, ustanowił ten Boski Sakrament, dając w nim dzieciom ludzkim siebie samego jako zadatek, jako upominek swojej najwyższej miłości”.

Czytaj dalej